Poruszamy się w rytm klaśnięć w dłonie.
Celem jest uwolnienie energii i ułatwienie skupienia uwagi.
Przebieg zabawy
- Masujemy dzieciom stopy i udajemy, że nanosimy na nie niewidzialny klej. Dzieci stojąc, przyklejają się do podłogi. Im więcej teatralnych, zamaszystych ruchów tym lepiej
- Poruszajcie kolanami we wszystkich możliwych kierunkach w rytm klaśnięć, pamiętając o przyklejonych stopach, następnie włączcie do zabawy bioderka, klatkę piersiową, głowę i ręce.
- Ruszajcie się jak solidnie ukorzenione drzewo targane wiatrem huraganu w czasie intensywnych klaśnięć w dłonie. Następnie poruszajcie się miękko i delikatnie, gdy klaśnięcia są coraz bardziej ciche i dyskretne.
- Zmieniajcie rytm i siłę klaśnięć, róbcie to z zaskoczenia, rosnąco, malejąco.
- Warto zwrócić uwagę, zabaw intensywnych powinno być tyle samo, co delikatnych i subtelnych.
- Można porozmawiać z dziećmi, gdzie najintensywniej czuły ruch? Gdzie odczuwały napięcie/ ścisk w ciele? Które części ciała rozluźniały się najbardziej? A może, jeszcze cały czas są jakieś spięcia?